Obrona konieczna – cz. 2

W poprzednim wpisie omówiłem zagadnienia teoretyczne związane z obroną konieczną i przekroczeniem jej granic, natomiast w poniżej postaram się omówić przypadek, który niejednokrotnie zdarzył się w praktyce kancelarii, dotyczący sytuacji, kiedy napastnik w wyniku zastosowanej przez atakowanego obrony koniecznej, doznaje dużo większych obrażeń niż osoba zaatakowana.

Niestety, często zdarza się, że Sąd oceniając czy w konkretnym przypadku doszło do działania obronnego w ramach kontratypu obrony koniecznej, bierze w głównej mierze pod uwagę obrażenia obu stron i na tej podstawie podejmuje decyzję, kto w zdarzeniu był stroną broniącą się, a kto napastnikiem. Bywa, że ocena Sądu, dokonana głównie na podstawie obrażeń jest błędna, a osoba, która faktycznie się broniła ponosi odpowiedzialność karną, albo przez przyjęcie, że w ogóle nie była to obrona konieczna, albo poprzez uznanie, że broniący się przekroczył jej granice poprzez nadmierną intensywność swoich działań obronnych.

Nie jest uprawnione wymaganie od broniącego się, aby w momencie zagrożenia kalkulował, czy w ramach obrony nie uderzy napastnika za mocno, czy nie zrobi mu krzywdy. W praktyce jest to często zupełnie nierealne, aby broniący się w ułamku sekundy dokonał analizy sytuacji.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego niejednokrotnie wskazywano, że broniący się nie może ponosić odpowiedzialności za szkodę jakiej doznał napastnik, ponieważ napastnik atakując, musi się liczyć z tym, że napotka obronę, którą może skutkować dla niego uszczerbkiem na zdrowiu.

W tym miejscu warto wskazać na kilka orzeczeń Sądów Apelacyjnych oraz Sądu Najwyższego, które tą kwestię poruszają.

„Dla stwierdzenia działania w obronie koniecznej nie jest wymagane działanie przemyślane, nakierowane na odparcie zamachu, a wystarczy działanie instynktowne, bez przemyślenia, nagła reakcja obronna w sytuacji zagrożenia, gdy broniący się uświadamia sobie zamach i z własnej woli podejmuje obronę” [wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2.03.2015r., II AKa 14/15, LEX 1665870].

„Dla przyjęcia przekroczenia granic obrony koniecznej przez jej nadmierną intensywność konieczne jest dokonanie opartego na ocenie całokształtu występujących w sprawie okoliczności ustalenia, że osoba odpierająca zamach obejmowała zarówno swą świadomością, jak i wolą naruszenie (przez zastosowanie niewspółmiernego środka lub sposobu obrony) dóbr napastnika w zakresie dalej idącym, niż niebezpieczeństwo zamachu na te dobra, które stały się jego przedmiotem” [wyrok Sądu Najwyższego z 3 stycznia 2002r. IV KKN 635/97, OSNKW 2002, z. 5-6, poz. 39].

„nie ma przekroczenia granic obrony koniecznej z powodu wystąpienia poważnego skutku obrony, przekraczającego niezbędność powstrzymania ataku. Przekroczenie obrony koniecznej może polegać bądź na nieuzasadnionym wyprzedzeniu ataku, bądź na działaniu po ustaniu zamachu, albo na użyciu niewspółmiernego narzędzia czy sposobu obrony. Natomiast odpowiedzialność za skutek obrony obciąża nie broniącego się, ale napastnika.” [postanowienie Sądu Najwyższego z 7. 10. 2014r., V KK 116/14, LEX 1532784].

„Tragiczny skutek w postaci zejścia śmiertelnego wskutek zastosowania obrony koniecznej nie może decydować, bez głębszej analizy okoliczności zajścia, o przekroczeniu granic obrony koniecznej, a dla właściwej oceny, czy przekroczenie takie nastąpiło, należy rozważyć, czy i jakimi innymi skuteczniejszymi środkami obrony przed atakiem napastnika mógł dysponować oskarżony” (wyrok Sądu Najwyższego z 12.02.1973 r., I KR 346/72, OSNKW 1973/7–8, poz. 94).

Obrona konieczna, a w szczególności różne formy jej przekroczenia, są zagadnieniem niełatwym i bardzo często udowodnienie działania w ramach obrony koniecznej wymaga pomocy profesjonalnego pełnomocnika. W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji dotyczących tego zagadnienia, zapraszam do kontaktu z Kancelarią Adwokacką Adwokata Mikołaja Janika z siedzibą w Bełchatowie, przy ul. Mielczarskiego 11.



Nowość!


W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji dotyczących tego zagadnienia, zapraszam do kontaktu z Kancelarią Adwokacką Adwokata Mikołaja Janika z siedzibą w Bełchatowie, przy ul. Mielczarskiego 11.

Tel: +48 793-170-907

Email: kancelaria@adwokat-janik.eu



Autor: adw. Mikołaj Janik